Bogusław Schaeffer
W panoramie postaw twórczych daje się z grubsza wyróżnić dwa przeciwstawne stanowiska. Pierwsze z nich polega na wyczuwaniu aktualnie panujących tendencji czy modnych konwencji i na tworzeniu zgodnie z nimi kolejnych dzieł, dzięki czemu spełniane są powszechne oczekiwania. Druga, kontrastująca postawa charakteryzuje nielicznych raczej twórców, wykraczających poza obowiązujące modele, kreujących światy nowe, w pewien sposób z niczym nieporównywalne. Takie właśnie wyzwania stawia przed odbiorcą sztuka Bogusława Schaeffera, należącego do wspomnianej mniejszości. Urodzony w 1929 roku, we Lwowie, enfant terrible polskiej kultury współczesnej zajmuje na jej mapie szczególne, stałe miejsce już od ponad pół wieku. Gdyby Schaeffer nie istniał należałoby go powołać do życia, jest on bowiem wręcz ikoną eksperymentu twórczego, a więc takiego, który niesie rozwój, toruje ścieżki artystycznej wypowiedzi i to na wielu polach. Ten wszechstronny uczeń Zdzisława Jachimeckiego (wychowanka Schonberga) i Artura Malawskiego na świecie znany jest jako muzykolog – autor wielu prac naukowych, historycznych, zarówno ściśle fachowych, jak i o charakterze popularnym, jako dramaturg – liczne inscenizacje takich pozycji jak Kwartet dla czterech aktorów, Scenariusze, Audiencje, Mroki, Zorza, Próby, (do tej pory napisał ogółem przeszło 40 tekstów dramatycznych) wiodą od dziesięcioleci nieprzerwany żywot sceniczny w Polsce i poza jej granicami, jako grafik wystawia swe prace w Paryżu, Wiedniu, Kolonii i Nowym Jorku. Sam nutowy zapis utworów Schaeffera jest niebanalny, piękny, posiada konkretną tożsamość estetyczną, gdyż twórca wykształcił co najmniej kilka rodzajów muzycznej kaligrafii, dzięki czemu poszczególne partytury stanowić mogą samoistne dzieła sztuki. Główną domeną tego renesansowego twórcy jest jednak kompozycja muzyczna, a jego dorobek obejmuje niemal sześćset utworów klasycznych, jazzowych, elektronicznych, komputerowych i parateatralnych. Cechą natury Schaeffera jest interdyscyplinarność, potrzeba ciągłego przekraczania granic, wychodzenia poza schemat, wciąż bowiem obcuje z artystami z innych dziedzin ich także inspirując swymi ideami. Kompozytor pracował z twórcami tej miary co Tadeusz Kantor czy Kazimierz Mikulski. Pisał muzykę dla wybitnych reżyserów teatralnych i twórców filmowego dokumentu (wśród nich: Józef Szajna, Bohdan Cybulski, Andrzej Trzos – Rastawiecki). Wśród aktorów przyznających się do wpływu Schaeffera na ich artystyczną tożsamość są m.in. Jan Peszek, Mikołaj i Andrzej Grabowscy, Jerzy Bończak. „Ojcem nowej muzyki w Polsce” ochrzcił go znakomity Stefan Kisielewski. Dokonania i osobowość twórcy oddziałują wciąż na dwa pokolenia polskich kompozytorów z kręgu muzyki poważnej, jak również jazzowej. Swym doświadczeniem dzielił się już od 1963 roku jako wykładowca krakowskiej PWSM, a później Mozarteum w Salzburgu.
„Muzyka współczesna na pewno jeszcze nie dojrzała do tego, by ją uogólniać” – uczy swych studentów profesor Schaeffer, i istotnie, zdaje się on robić wszystko, aby nie dało się jej wtłoczyć w ramy czy zaszufladkować.
W przypadku Bogusława Schaeffera miano kompozytora określa nie tylko profesję, ale sposób bycia, charakter funkcjonowania, podporządkowany pisaniu. Po dziś dzień tworzy on właściwie bez przerwy.
Od 2009 roku w Warszawie realizowane jest przez Fundację Aurea Porta doroczne święto Jego twórczości pod nazwą Era Schaeffera, jednoczące artystów różnych profesji we wspólnej kreacji.
Albumy artysty